
Demony przeszłości polskiego futbolu pokonane. Poznańska lokomotywa wjechała na magistralę ku fazie grupowej Ligi Konferencji UEFA.
Demony przeszłości polskiego futbolu pokonane. Poznańska lokomotywa wjechała na magistralę ku fazie grupowej Ligi Konferencji UEFA.
Wraz z początkiem roku zarówno w Polsce, jaki i w całej Europie otwarte zostało okienko transferowe. Przez to w mediach pojawia się wiele informacji o potencjalnych zmianach kadrowych, wzmocnieniach czy odejściach. Również w kontekście Lecha słyszy się różne plotki transferowe.
31 marca 2019 roku Dariusz Żuraw został przedstawiony jako nowy trener Lecha Poznań. Wczoraj od tej decyzji minęły dwa lata. Pierwotnie miał być opcją tymczasową, później sytuacja jednak się zmieniła i włodarze Kolejorza powierzyli byłemu obrońcy Hannoveru 96 funkcję stałego szkoleniowca.
Lech Poznań w niedzielę znów przegrał, tym razem z Wisłą Płock po golu Luki Šušnjary. Pozycja Dariusza Żurawia staje się coraz bardziej niepewna.
Kontuzja, której nabawił się Mickey Van der Hart podczas konkursu rzutów karnych w półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski przeciwko Lechii Gdańsk sprawiła, że podstawowy bramkarz Lecha Poznań na powrót na boisko poczeka około pięć miesięcy. Zarząd Kolejorza został więc zmuszony do poszukiwań tymczasowego zastępcy, którym ostatecznie w poniedziałek okazał się Marko Malenica.