aosporcieaosporcieaosporcie

31 marca 2022

Bratobójczy bój o mundial i sport wkład młodych. Tak grali Lechici w reprezentacjach

Nika Kwekweskiri / foto: Damian Garbatowski

Właśnie zakończyła się ostatnia przerwa reprezentacyjna w tym sezonie i powoli wracamy do ligowej codzienności. W najbliższy piątek Lech zmierzy się w wyjazdowym meczu ze Śląskiem Wrocław. Jednak zanim to nadejdzie, to podsumujmy sobie występy Lechitów w narodowych kadrach. 

Kontuzja Salamona i awans Polaków

Bartosz Salamon wrócił do kadry po blisko sześciu latach. Swoją bardzo dobra postawa na boiskach Ekstraklasy zapewnił sobie ponowną możliwość z zagrania z orzełkiem na piersi. 30-latek tego zgrupowania jednak nie może określić jako pozytywnego. Salamon wyszedł w podstawowym składzie w towarzyskim meczu przeciwko Szkocji. Występ ten mógłby zaliczyć do udanych gdyby nie kontuzja, której nabawił się pod koniec pierwszej części gry. W 44 minucie przy pomocy reprezentacyjnych lekarzy opuścił murawę, a badania wykazały, że Salamon naderwał mięśnie przywodziciela. Może się okazać, że ta kontuzja pozbawi go szansy na występy w tym sezonie. 

Tomasz Kędziora również był obecny na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Nie otrzymał on jednak szansy na występ od selekcjonera Czesława Michniewicza. 

Stranieri z kolejnymi minutami

Jesper Karlström przerwę reprezentacyjną będzie wspominał ze słodko-gorzkim smakiem. Wystąpił on w półfinałowym meczu barażowym przeciw Czechom, gdzie odegrał jedną z kluczowych ról przy bramce dającej awans do finału. W nim jednak sprokurował rzut karny na rzecz Biało-czerwonych, co w ostatecznym rozrachunku przyczyniło się do porażki Szwedów. Z Czechami (1:0) Karlström rozegrał zaledwie 14 minut, a w meczu z Polską (0:2) na boisku spędził 66 minut. 

Nika Kwekweskiri wystąpił w dwóch meczach reprezentacji Gruzji. Nowy wicekapitan kadry w meczu z Bośnią i Hercegowiną (1:0) zagrał 90 minut, a w spotkaniu przeciwko Albanii (0:0) 75 minut. 

Kolejne minuty dla swojej reprezentacji zanotował również Lubomir Satka. Słowacki obrońca wszedł na początku drugiej połowy w wygranym 2:0 towarzyskim meczu przeciwko Finlandii.

Również będący obecnie na wypożyczeniu Jan Sykora otrzymał kolejne szansę na reprezentacyjne występy. W barażowym meczu ze Szwedami (0:1) Sykora zagrał pół godziny wchodząc na boisko w dogrywce, a w towarzyskim meczu z Walią rozegrał całą drugą połowę (1:1). 

Czytaj też 👉 Afera o Kamila Jóźwiaka. O co chodzi w sporze między Lecehm i Derby County

Grali też młodzi

Kolejne dwa mecze eliminacji do mistrzostw Europy U-21 rozegrała młodzieżowa reprezentacja. Jakub Kamiński, Michał Skóraś oraz Filip Marchwiński mieli swój udział w zdobyciu kolejnych punktów.

Kamiński w obu spotkaniach pełnił funkcję kapitana i rozegrał komplet 180 minut. W spotkaniu z Izraelem strzelił wyrównującą bramkę na 2:2. Skóraś w meczu z Izraelem od trenera Stolarczyka dostał 20 minut, natomiast w meczu z Węgrami wyszedł w pierwszym składzie i rozegrał całe spotkanie. Występ ten okrasił bramka z rzutu karnego, którego wykorzystał w końcówce spotkania, tym samym dając reprezentacji Polski cenny remis. Filip Marchwiński spotkanie z Izraelem przesiedział całe na ławce rezerwowych. Dostał natomiast 45 minut w meczu z Węgrami. 

Na niższych szczeblach reprezentacyjnych wystąpili również Filip Szymczak (U-20), Norbert Paclawski (U-18), Antoni Kozubal (U-18) oraz reprezentująca barwy kobiecej sekcji Lecha Poznań Maja Kuleczka (U-17).

Patryk Skibiński
@Skiba9969 
📷 Damian Garbatowski

0 komentarze:

Prześlij komentarz