Maestro środka pola, ściana w bramce i strzelec wyborowy. To oni są bohaterami Lecha Poznań na początku sezonu

Jesteśmy po dziesięciu spotkaniach Lecha Poznań w sezonie 2020/2021. Czas więc podsumować, którzy z piłkarzy póki co zasłużyli na Wasze wyróżnienia.

Jak doskonale wiecie, jako aosporcie.pl (we współpracy z fanpage'ami Hej Lech oraz Łączy Nas Lech) prowadzimy po każdym spotkaniu Kolejorza głosowanie na najlepszego Lechitę. Teraz postanowiliśmy, że co jakiś czas warto by nieco bliżej przyjrzeć się tym, którzy wyróżniają się najbardziej.

W obecnie trwających rozgrywkach w sumie przeprowadziliśmy już dziewięć takich plebiscytów (z przyczyn technicznych odpuściliśmy starcie w Pucharze Polski z Odrą Opole, a tytuł piłkarza meczu przyznaliśmy wówczas chyba najlepszemu na boisku Lubomirowi Satce). To daje nam w sumie aż 27 nominacje i dziewięciu nagrodzonych.

Bohaterowie Europy i strzelcy wyborowi

Wśród dotychczasowych nominowanych Wasze uznanie znaleźli piłkarze z każdej formacji Dumy Wielkopolski. Nie jest chyba dużym zaskoczeniem, że najwięcej razy szansę na tytuł piłkarza meczu mieli Pedro Tiba (sześć nominacji) oraz Mikael Ishak (pięć). To także ci dwaj zawodnicy zgarnęli najwięcej tytułów zawodników meczu (kolejno dwa i trzy). Portugalczyk szczególnie zasłynął niesamowitą formą w wyjazdowym meczu z Apollonem. Ishak natomiast był bezkonkurencyjny na samym początku sezonu - w trzech pierwszych spotkaniach nowego sezonu Ekstraklasy strzelił aż cztery gole.

Innym bohaterem pierwszej części rozgrywek jest też bez wątpienia Filip Bednarek. Nowy bramkarz Kolejorza dwa razy był przez Was wybrany zawodnikiem meczu i trzeba przyznać, że oba te tytuły zgarnął jak najbardziej zasłużenie. 28-latek uratował Lecha najpierw w meczu z Hammarby, a później oczywiście w historycznym starciem z Charleroi, w którym obronił karnego i popisał się kilkoma innymi niesamowitymi interwencjami. Swoimi popisami w europejskich pucharach świetnie odpowiedział na krytykę, która spadła na niego po pierwszych spotkaniach w niebiesko-białych barwach.

Filip Bednarek już zapisał się na kartach historii Lecha Poznań. Nic więc dziwnego, że doceniliście go w naszym głosowaniu

Reszta piłkarzy nagradzana była w obecnym sezonie po jednym razie. Oprócz wspomnianego już Lubomira Satki (kapitalny mecz w Opolu!), mocnymi punktami ekipy trenera Dariusza Żurawia są Tymoteusz Puchacz (kolejny bohater spotkania w Belgii, choć nagrodzony został za występ w Derbach Poznania) oraz Jakub Moder (najlepszy na boisku w starciu z Piastem i świeżo upieczony najdrożej sprzedany piłkarz w historii klubu).

Pięknie grają, a wyróżnień nie mają

Wśród pozostałych nominowanych największym pechowcem pozostaje Dani Ramirez. Hiszpan, który również jest jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników Lecha, w sumie był nominowany do tytułu piłkarza meczu aż czterokrotnie, ale ani razu nie zdołał wygrać głosowania. Szansę na wyróżnienie mieli także Michał Skóraś oraz Djordje Crnomarković.

Chyba największym zaskoczeniem jest brak ani jednej nominacji dla Jakuba Kamińskiego. Choć skrzydłowy często pozostawia na boisku sporo swoich płuc, póki co nie zdołał ani razu znaleźć się wśród trójki największych bohaterów spotkania. Wydaje się jednak, że jego udział w głosowaniu jest jedynie kwestią czasu.

Jakub Kamiński jest jednym z najjaśniejszych punktów Kolejorza na początku nowego sezonu. Wciąż czeka jednak jeszcze na swoją pierwszą nominację do tytułu piłkarza meczu

Lech Poznań przeżywa piękny czas i choć gra świetnie jako drużyna, kilku jego piłkarzy zasłużyło w obecnym sezonie na specjalne wyróżnienie. I coś się nam wydaje, że jeśli utrzymają swoją obecną formę, takich nagród na koniec rozgrywek może być znacznie więcej.

Piotrek Przyborowski / Mateusz Włodarczyk
@P_Przyborowski@mt_wlodarczyk
📷 foto: Przemysław Szyszka, Adam Jastrzębowski / Lech Poznań; Damian Garbatowski, grafika: aosporcie.pl