aosporcieaosporcieaosporcie

19 sierpnia 2022

Obiecujący początek sezonu Warty Poznań. "Zieloni" pogromcami beniaminków

Warta Poznań dobrze rozpoczęła nowy sezon Ekstraklasy

Warta Poznań rozpoczęła drugi sezon pod wodzą Dawida Szulczka. Tym razem trener ze Śląska ma szansę poprowadzić Zielonych od pierwszej kolejki rozgrywek i już możemy zauważyć kolejną nowość w poczynaniach poznaniaków.

Dla Warty Poznań jest to najlepszy start sezonu od 2020 roku, kiedy to Zieloni wrócili do Ekstraklasy. Jako beniaminek Duma Wildy w pierwszych pięciu kolejkach zdobyła cztery punkty, sezon później, gdy jeszcze za sterami Warty stał Piotr Tworek, mieliśmy zwycięstwo i dwa remisy. Tym razem po piątej kolejce Warciarze mają na koncie już dwie wygrane. 

Cieszyć może też dobra postawa zawodników Dawida Szulczka w meczach z mocniejszymi rywalami, zapominając oczywiście o starciu z Wisłą Płock, zwłaszcza że w pierwszych trzech kolejkach kadra Zielonych była dość wąska, a kontuzjowany był Adam Zrelak. 

Po ponownym sprowadzeniu, tym razem już na stałe, Miguela Luisa z Rakowa Częstochowa oraz Macieja Żurawskiego z Pogoni Szczecin skład zyskał trochę głębi a także jakości w środku pola. Ciekawym wzmocnieniem jest też Enis Destan - młody napastnik wypożyczony z tureckiego Trabzonsporu. 

Warta wygrywa najważniejsze mecze

Ważną zmianą w porównaniu do zeszłego sezonu jest też fakt, że możemy patrzeć optymistycznie na starcia Warty przeciwko beniaminkom. Jak dotąd zmierzyli się już z dwoma - Miedzią Legnica i Koroną Kielce, inkasując z nimi komplet punktów. Do hat tricka przeciwko nowym ekstraklasowiczom Zielonym brakuje tylko zwycięstwa z Widzewem Łódź, z którym zmierzą się już w sobotę. 

Dla porównania, w poprzednim sezonie w sześciu spotkaniach przeciwko beniaminkom Zieloni zdobyli zaledwie osiem oczek, pokonując jedynie, ale za to w spektakularny sposób Górnika Łęczna na wyjeździe 4:0 oraz Radomiaka u siebie 3:1. 

Tym razem styl może nie był najbardziej imponujący. Mimo tego ponowne wyjście na prowadzenie z Miedzią, a także utrzymanie jednobramkowego prowadzenia na niełatwym terenie w Kielcach, gdzie Korona mimo straty Sasy Balicia grała bardzo ostro i nie bała się atakować, też należy uznać za osiągnięcie. 

Kluczowa i tak wiosna

Zwycięstwa z beniaminkami, czyli teoretycznie słabszymi drużynami niż Swojska Banda, są z pewnością dobrym prognostykiem przed dalszą częścią sezonu. Bowiem, tak jak to było w poprzednich latach, mimo początkowych mniejszych lub większych kryzysów, wiosną to właśnie z drużynami, z którymi zwycięstwo jest właściwie obowiązkiem, Zieloni robili skok w tabeli. 

Poza tym oczywiście ważne były też niespodzianki, których Zieloni sprawili w dwóch ostatnich sezonach całkiem sporo. Na razie w meczach z Rakowem, Pogonią i Wisłą się nie udało, choć z tymi pierwszymi dwiema drużynami było całkiem blisko i podopieczni Szulczka zaprezentowali się tam naprawdę nie najgorzej. Z wielkim zainteresowaniem kibice Warty będą obserwować poczynania drużyny Szulczka oraz walkę o mistrzostwo Poznania. 

Mateusz Włodarczyk
@mtwlodarczyk 
📷 Klaudia Berda

0 komentarze:

Prześlij komentarz