
Dzień po wielkim meczu w Saint-Étienne czas na chłodno przeanalizować to, co się wydarzyło w sobotnie popołudnie. Reprezentacja Polski awansowała po raz pierwszy w historii do ćwierćfinału Mistrzostw Europy, a w kraju już słychać nastroje dające nam pewny tytuł. Tymczasem droga do finału wcale nie jest tak do końca usłana różami...