
Trzeciego dnia Turnieju Czterech Skoczni przenieśliśmy się do Innsbrucku, w którym oglądaliśmy fantastyczny konkurs pełen emocji z aż trzema rekordami skoczni. Nawet Polacy wypadli dobrze, Kamil Stoch był 7., Piotr Żyła 13. Dawid Kubacki 22., a Aleksander Zniszczoł 27. Całe zawody wygrał Richard Freitag.