
Waleczny, ambitny, ofensywny - takiego Lecha Poznań w zeszłym sezonie z pewnością nie oglądaliśmy. W piątek przy Bułgarskiej przeżyliśmy wreszcie noc wyjątkową - noc, która być może odmieni losy Kolejorza. Zespół trenera Dariusza Żurawia wygrał z Wisłą Płock wysoko, bo 4:0, ale to nie tylko sam wynik pozwala optymistycznie patrzyć w najbliższą przyszłość. To atmosfera, której w Lechu nie było od dawna.