
Lech Poznań z formą, ale bez rotacji. Szachtior Soligorsk po przejechaniu rywala w Pucharze Białorusi i trenerem, który lubi grać na dużych stadionach. W czwartek na Stadionie Miejskim wreszcie pojawią się kibice. I oby tylko okazało się, że rewanżowe spotkanie II rundy eliminacji Ligi Europy będzie dla nich piłkarskim świętem, nie zaś futbolową stypą. Początek o 20:45.