aosporcieaosporcieaosporcie
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą EURO 2012. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą EURO 2012. Pokaż wszystkie posty

25 czerwca 2018

Nie burzmy tego pomnika! [#Młundialjeiro]


Piłkarska reprezentacja Polski od zawsze była sprawą narodową, gdy przychodzi nam grać na wielkim turnieju, to nawet osoby średnio przejmujące się piłką nożną siadają przed telewizorem i wspierają naszych. W XXI wieku mistrzostwa świata są naszą bolączką, prezentujemy się na nich zdecydowanie poniżej oczekiwań. Szkoda tylko, że cały kraj cierpi na sklerozę, oby tym razem były to jedynie zaniki pamięci...

24 czerwca 2017

Turniejowe déjà vu. Polska odpadła z EURO U-21


Mecz otwarcia, o wszystko i o honor - to dewiza, która definiowała występy polskiej reprezentacji piłki nożnej w największych turniejach w XXI wieku. Dopiero kadra selekcjonera Adama Nawałki na EURO 2016 przełamała tę zasadę. Jednak dawne koszmary wróciły i to już podczas turnieju EURO U-21 rozgrywanego w tym roku w Polsce. Notabene występ naszej drużyny był bliźniaczo podobny do tego sprzed pięciu lat, kiedy to gościliśmy najlepsze drużyny europejskiego futbolu. 

14 grudnia 2014

Polskie Dumy Narodowe: Kibice

Ostatnie w tym roku Polskie Dumy Narodowe będą o każdym z nas. To dzięki nam, kibicom, każda impreza organizowana w Polsce ma swój klimat. Tylko u nas sportowcy uprawiający piłkę nożną, siatkówkę, piłkę ręczną, a nawet skoki narciarskie czują się jak bogowie. I to nie tylko ci nasi, ale także zawodnicy zupełnie nam obcy. Wszyscy chętnie przyjeżdżają do Polski.

2 grudnia 2014

16 czerwca 2012

Mecz o wszystko. Jak zwykle, lecz inaczej.

Reprezentacja Polski staje dzisiaj przed wielką szansą. Przed szansą na awans do ćwierćfinału Mistrzostw Europy w piłce nożnej. W tym stuleciu takiej szansy jeszcze nie mieli. Ba! Od 26 lat nie wyszli z grupy wielkiego turnieju.

Mecze o wszystko mieliśmy i na EURO 2008, i na Mundialu w 2006 roku, i na Mundialu w 2002 roku. Ale to były zawsze drugie mecze. Nigdy nie trzeci. Ale w tym roku jest inaczej. Zachowaliśmy szansę do ostatniego meczu. Nigdy w XXI wieku nie było tak, że wystarczyło tylko wygrać, nawet 1:0. W tym roku jest taka szansa. I to w turnieju rozgrywanym u siebie. Taka okazja może się w tym stuleciu już nie powtórzyć.

Czy Lewandowski i spółka poradzą sobie z drużyną, która była w podobnej sytuacji, jak my teraz, w 2008 roku? Czesi potrzebowali wtedy zwycięstwa nad Turkami. Po emocjonującym meczu (który oglądałem na izbie przyjęć podczas kontroli mojego złamanego palca) Czesi przegrali 3:2, pomimo prowadzenia 2:0 tracąc bramki w... 75, 87 i 89 minucie.

My już raz z Czechami ważny mecz wygraliśmy pamiętny mecz na Stadionie Śląskim. Wtedy trafienie zaliczył m.in. obecny kapitan reprezentacji - Kuba Błaszczykowski. Oby i teraz miał taką skuteczność, jak wtedy.

Obstawiam jednak wynik 1:0 dla naszych, choć nerwówka będzie na pewno do końca. Mecz na Stadionie Miejskim we Wrocławiu już od 20:45. Do obejrzenia w TVP1 (też w HD) oraz na sport.tvp.pl.

10 maja 2012

Jaka kadra, taki hymn



Nasza reprezentacja jest jak hymn naszych kibiców. Niby fajny, niby wszyscy ją odbierają pozytywnie, a jednak nie wszyscy. I ja się z tym zdaniem się zgadzam.

Choć do hymnu nic nie mam, to miałem innych faworytów. Choćby piosenka zespołu InoRos i Libera. Ale do pań z zespołu Jarzębina nic nie mam. I choć wiem, że niektórzy uważają to za parodię hymnu kibiców, to wiem, że takie osoby też sobie 'Koko Euro Spoko' nucą. A to przecież hit kibiców, a nie muzyków z Opery!

A nasza kadra niestety nie powala. O ile nic nie mogę powiedzieć o powołaniach młodych piłkarzy, o tyle irytuje mnie powołania piłkarzy, którzy nie grają w swoich klubach, a takich jest kilku.

Zacznę od bramkarzy. I tu mogę wymienić bramkarza Łukasza Fabiańskiego (którego szanuję), ale który zagrał w tym sezonie w Arsenalu w... 6 meczach. W żadnym w Premier League. Wolałbym Boruca, ale to marzenie. No to chociaż Kuszczak, który w ostatnich 2 miesiącach zagrał 13 meczów. Ale dla Smudy, to że wypożyczony z MU bramkarz gra teraz, to nie znaczy, ze zasłużył na Euro. Ba! Według 'Franza' nie zasłużył on nawet na listę rezerwową. Tyle, że w ostatnich 5 latach Fabiański rozegrał mniej spotkań w Arsenalu, niż Kuszczak w MU i Watford! A to jednak ten pierwszy na Euro pojedzie. Na liście rezerwowej znalazł się Grzegorz Sandomierski, który pewnie znalazł by się w kadrze, gdyby nie podjął rok temu decyzji i belgijskich wojażach.

Irytuje mnie też (podobnie jak Jana Tomaszewskiego) powołanie piłkarzy, którzy grali w młodzieżówkach innych krajów. A Boenisch to w ogóle mnie za przeproszeniem wku***a! No bo piłkarz, który właściwie rok nie gra, odbiera szansę na grę w s-kadrze np. Przemysławowi Kaźmierczakowi.

Pomocników mamy w miarę dobrych. I tyle w tym temacie.

Napastnicy... Robert Lewandowski... duża przepaść... Rafał Wolski... bardzo duża przepaść... Sobiech i Brożek (!!!).

No cóż, sądzić będziemy po Euro.